niedziela, 24 lipca 2011

Plastikowa harmonia

Słoń, 54x78cm, plastikowa torba, 1975
Działająca od 1905 roku kolekcja w Muzeum Sztuki Dekoracyjnej w Paryżu liczy sobie obecnie już ponad 12 tysięcy gier i zabawek. Obecnie tzw. Galeria Zabawek (Galerie des jouets) ponownie otwarta w 2006 roku proponuje dwie wystawy rocznie.

Po zakończonej w maju retrospektywie z okazji stulecia istnienia francuskiej firmy Vilac specjalizującej się w zabawkach z drewna (więcej w następnym poście), Muzeum zaproponowało monograficzny przegląd twórczości czeskiej projektantki Libuše Niklovej (1934-1981) - skupionej na możliwościach tworzyw sztucznych, żyjącej w czasach po II wojnie światowej, gdy drewno stało się materiałem zbyt drogim do przemysłowej produkcji i zaczęto eksplorować plastik. Na wystawie znalazło się blisko 120 eksponatów.

Libuše Niklová, 1965

Ulubionym tematem Libuše Niklovej były zwierzęta. Nadmuchiwany czerwony bawół (1971), zółta żyrafa (1971), niebieski słoń (1975), czy wreszcie czarny kot z tułowiem wykonanym z białej plastikowej harmonijki (1963) to ikony jej twórczości, na których skakało, turlało się, czy z którymi pływało kilka generacji czeskich dzieci.

Tereza Bruthansová, kurator wystawy zorganizowanej rok temu w Muzuem Sztuki Dekoracyjnej w Pradze, podkreśla, że Niklova była wielkim projektantem graficznym, ale także osobą niezwykle twórczą w obrębie nowych technologii - zarejestrowała dziewięć narodowych patentów. Jej zabawki charakteryzują wysoce artystyczne walory, ale jednocześnie są w 100% funkcjonalne co stanowi idealne połączenie.*

© Les Arts Décoratifs

Inspiracją do powstania jednej z bardziej charakterystycznych zabawek Niklovej - Kota z akordeonowym tułowiem - była obserwacja współpracowników z Fatra Napajedla, którzy opracowując nowy system spuszczania toalety wykorzystywali specyficzną akordeonową tubę.

Kot, 19x20 cm, polietylen, 1963

Skojarzenie z elementem idealnie nadającym się na giętki tułów zwierzaków (wzbogacony o gwizdek wydający dźwięki przy ściśnięciu) zapoczątkowało serię 11 zwierząt, z których ręcznie malowany Kot był pierwszym w kolekcji. Wynalazek został szybko opatentowany osiągając niespodziewany sukces. Dodatkową uciechą okazała się możliwość rozłożenia elementów składowych na czynniki pierwsze oraz fakt, że jako projektant Libuše Niklová przykładała dużą wagę do projektu opakowań sprzedawanych zabawek tworząc mocno holistyczny produkt.

Produkowane w latach 1963-1966 w czechosłowackiej firmie Fatra


Między innymi z powodu szkodliwych substancji (ftalanów), zawartych w starym typie plastiku, zabawki Niklovej przestały być produkowane. Z okazji powstania wystawy i z inicjatywy syna Niklovej, czeska firma Fatra zdecydowała się jednak wypuścić serię (byk, żyrafa i słoń) odtworzoną z oryginalnych rysunków i projektów będących w posiadaniu Fatry. Limitowana seria wyprodukowana jest już z plastiku niezawierającego ftalanów, co mam nadzieję przywróci urocze trio do stałej produkcji.




 ,,Kiedy rysuję różne małe zwierzęta, mam przede wszystkim w głowie obraz dziecka bawiącego się zabawką na najbardziej kreatywne sposoby. Te małe zwierzaki są giętkie i elastyczne, dziecko może przy ich pomocy imitować skradanie się, rozciąganie, miauczenie, które podgląda w naturze, tak jakby grało teatralną kukiełką. Inaczej niż w pozostałych zabawkach, które przemieszczają się za pomocą żyroskopowego wahadła czy mechanizmu sprężynowego, pozostawiając dziecko biernym obserwatorem." [Libuše Niklová, 1964]


Więcej:
Strona Muzuem Sztuki Dekoracyjnej w Paryżu o wystawie Libuše Niklovej

Przypisy:
* strona www: Libuše Niklová’s famous toys on display in Prague

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...